Wcześniej często musiałyśmy odmawiać ludziom, bo nasza szkoła szycia nie miała wystarczająco miejsca. A ciągle pojawiają się nowi chętni. Zorganizowałyśmy więc osobne panele słoneczne tylko na potrzeby szkoły szycia i specjalnie przeznaczoną na tę działalność zadaszoną przestrzeń. Teraz grupy mogą być większe, ale chętnych nie ubywa. Brawo Siostra Izajasza i Siostra Julitta – ich działalność cieszy się w Jacmel wielkim uznaniem.




