Pamiętacie Davinskyego? (pisałyśmy o nim 25 lipca 2018 r.) Razem ze swoją przyszywaną siostrą, Kasi, o której było niżej, przyjął pierwszą komunię św. Nie są rodzeństwem, ale mieszkają w jednym… nawet nie wiadomo, jak to nazwać. Ubodzy Haitańczycy często mieszkają w grupach, klanach?, rozszerzonych rodzinach?, wokół jednego podwórka, z kilkoma szopkami dookoła, w których śpią. Tak wlaśnie mieszka Davi i Kasi (razem z wieloma innymi). Już kiedyś pisałyśmy: Daviego wychowuje ulica. Widzimy teraz, że jego coraz większe problemy z nauką są wynikiem splotu różnych okoliczności: nie tylko braku rodziny i doświadczenia bycia kochanym, ale również problemów rozwojowych. Jakiś czas temu Davi przestał rosnąć. Im szybciej rosną jego rówieśnicy, tym bardziej staje sie to widoczne. Jest nam smutno, bo nikt tu nie będzie w stanie mu pomóc…
Ale cieszyłyśmy się ogromnie, widząc, jaką radość sprawił mu dzień pierwszej komunii św.

