Na Haiti nie ma szpitali, testów ani płynów do dezynfekcji. Siostra Izajasza uszyła po kilka fartuchów, siostry ze Stanów przysłały kilka przyłbic…
Czujemy, że to ostatnie dni, kiedy nasza mobilna przychodnia jeszcze działa. Rząd wprowadził ograniczenia co do liczby osób w jednym miejscu i dystansu między nimi. Trzeba będzie zrobić bilans zysków i strat. Nasza ekipa – już jako ostatnia chyba – jeździ do trudno dostępnych miejsc. Ale nie możemy pomagając, być tymi, którzy nieświadomie zawleką tam koronawirusa… Nie możemy też wysyłać naszych medyków bez zabezpieczeń do kontaktu z chorymi. Módlcie się za tę sytuację: podejmujemy tu dramatyczne decyzje…




