RSS

Archiwum dnia: 09/12/2017

Przepraszamy za kłopoty z blogiem

Prócz zwykłych naszych trudności z prądem, internetem i czasem, przez ostatni miesiąc coś złego dzieje się ze stroną, na której prowadzimy bloga. Przepraszamy za zniekształcone zdjęcia – napisałyśmy do administratora i czekamy na ratunek. Za to mamy sygnały, że na blogu pojawiły się reklamy i akurat one wyświetlają się perfekcyjnie! Za to też przepraszamy: nie mamy wpływu na to, jakie reklamy administrator strony dołączy do naszych wpisów i nie mamy z tymi reklamami nic wspólnego!

 
2 Komentarze

Opublikował/a w dniu 09/12/2017 w Uncategorized

 

Zielony i zielonkawy

W porozumieniu z odpowiedzialnymi za naszą budowę zdecydowałyśmy, że nie czekamy pięć miesięcy na właściwą blachę na dach. Trudno: niech użyją tej, którą mają – niech będzie pstrokato. Poniżej na zdjęciu: dolny kolor – blacha już położona na cześci dachów, górny – blacha, która pokryje resztę. Może przez to będzie bardziej po haitańsku…

 
1 Komentarz

Opublikował/a w dniu 09/12/2017 w Uncategorized

 

BHP

Kiedy przyjeżdżamy obejrzeć postępy na naszej budowie, za każdym razem każą nam zakładać kaski na głowę. Przypomina to trochę czasy PRL-u, kiedy w szpitalach był brud, w brudnych koszach na śmieci nie było worków, farba łuszczyła się ze ścian, a linoleum z podłogi, ale odwiedzający musieli zakładać plastikowe ochraniacze na buty… Kaski nie mieszczą nam się na czepkach, bez czepków wygladamy dziwacznie, ale posłusznie zakładamy te kaski i patrzymy, jak robotnicy chodzą po dachu bez żadnego zabezpieczenia, a zamiast drabiny – używają spróchniałych desek zbitych byle jak… Im biedniejszy kraj, tym bardziej liczą się pozory…

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 09/12/2017 w Uncategorized

 

Jedzie nowy kontener

Przygotowujemy miejsce na rzeczy z nowego kontenera, który przesłała nam nasza Prowincja. Jadą do nas m.in. meble do naszego nowego miejsca, ale… miejsce niegotowe. Budowlańcy przekraczają kolejny termin. Tym razem podobno przyszła nie ta blacha na dachy, którą zamawiali… Mówią, że ta właściwa ma być za pięć miesięcy! Musimy podjąć decyzję, co robić dalej. Gdzie złożyć rzeczy, które są wyposażeniem nowej misji? Na Haiti trzymanie czegokolwiek w prowizorycznych warunkach może się skończyć tym, że za jakiś czas trzeba będzie wszytko wyrzucić…

Oprożniamy jeden z poprzednich kontenerów, żeby zrobić miejsce. Część rzeczy tam czekających na koniec budowy już nie nadaje sie do niczego 😢

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 09/12/2017 w Uncategorized