RSS

Archiwum dnia: 10/09/2017

Fernando

Jakiś rok temu pojawił się w sąsiedztwie i zaczął do nas przychodzić. Od razu dobrowolnie zaangażował się w Kuchni Matki Angeli. Zobaczyłyśmy w tym pracowitym chłopaku dużo bezinteresownej życzliwości dla nas i dla naszych podopiecznych.

Kilka dni temu ujrzałam go leżącego na ławce. Wyglądał na przygnębionego. Próbowałam się dowiedzieć, czy coś się stało. Najpierw nie chciał rozmawiać, ale potem powiedział, że jest smutny, bo nie ma przyjaciół. Ponieważ wiedziałyśmy, że ma urodziny, zorganizowałyśmy mu małą uroczystość. Były życzenia i słodycze. Fernando, nieprawda, że nie masz przyjaciół! Masz ich mnóstwo!

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 10/09/2017 w Uncategorized

 

Spotkanie z biskupem

Częścią wizytacji generalnej jest zawsze spotkanie z miejscowym biskupem. 

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 10/09/2017 w Uncategorized

 

Wizytacja Przychodni Matki Angeli

Siostry Danat i Anna Maria spędziły dzień, pracując z naszą mobilną przychodnią w okolicznych wioskach.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 10/09/2017 w Uncategorized

 

Huragan przeszedł w oddali

Nauczone doświadczeniem zeszłorocznego huraganu, w tym roku wiedziałyśmy już lepiej, co trzeba zabezpieczyć i jak się przygotować. Pozdejmowałyśmy obrazy, krzyże i wszystko, co mogło spaść. Mieszkamy właściwie na dworze – w upalne dni przewiew jest bardzo potrzebny. W czasie huraganu wystawia nas i wszystko, co mamy, na uderzenia wiatru i deszczu. 

Sąsiedzi zawiadomieni przez nas o nadciągającym huraganie, schodzili się od rana po zapas czystej wody. Poprosiłyśmy młodzież o mycie pojemników i wiader i filtrowanie wody dla potrzebujących. Huragan miał nadejść w czwartek, więc przyspieszyłyśmy posiłek dla dzieci. Zamiast po południu, był o 11.00, żeby dzieci zdążyły wrócić do domu. 

Bogu dzięki, tym razem kataklizmu nie było. Huragan przeszedł trochę bardziej na północ. Od północnych regionów Haiti dzielą nas góry – to one i odległość zatrzymały chmury. Poza niewielkim wiatrem i deszczem, nic z tego, co było zapowiadane, do nas nie przyszło. Dziękujemy Bogu za miłosierdzie i Wam za modlitwę.

 
Dodaj komentarz

Opublikował/a w dniu 10/09/2017 w Uncategorized