RSS

Światowy Dzień Chorego w Kap Wouj

13 Lu

Na tydzień przed 11 lutego dowiedziałyśmy się, że haitańskie Krajowe Duszpasterstwo Chorych prosi wszystkie instytucje służby zdrowia o zorganizowanie czegoś szczególnego na 11 lutego. Ponieważ nasza mobilna przychodnia pracuje w dziesięciu miejscach, nie byłybyśmy w stanie świętować we wszystkich. Razem z naszym personelem wybraliśmy Kap Wouj, jeden z najdalszych z naszych punktów pomocy, może najuboższy. Podzieliłyśmy obowiązki i koszty z Caritasem. Do nas i naszej ekipy należało, prócz normalnej pracy medycznej, przygotowanie Eucharystii i posiłku dla chorych.

Sami na obiad już nie zostaliśmy, żeby wyjechać z gór przed zmrokiem. Ale cieszyłam się, że Dzień Chorego spędziłam na pomaganiu chorym. Ponieważ z medycyną nie miałam nigdy nic wspólnego, jedyne co mogłam robić, to było mierzenie temperatury, a potem rozlewanie płynnych lekarstw do butelek przyniesionych przez pacjentów. Trudno patrzeć na nędzę tych ludzi… Ich choroby często mają swoje źródło w biedzie i braku edukacji – niektórzy nie wiedzieli nawet, że naczynie na leki musi być czyste 😦 Tyle jeszcze wśród tych ludzi do zrobienia! Tak trudno wypełnić słowa: „Niewidomemu byłem oczami, chromemu służyłem za nogi” (Hi 29,15)…

IMG_1938

IMG_1941

IMG_1940

IMG_1942

IMG_1939

IMG_1949

IMG_1950

IMG_1953

IMG_1952

IMG_1946

 
1 Komentarz

Opublikował/a w dniu 13/02/2015 w Uncategorized

 

One response to “Światowy Dzień Chorego w Kap Wouj

  1. Halina

    14/02/2015 at 10:54

    Nakarmić taki tłum…cos mi to przypomina… Nie mam pojecia jak to wszystko robicie.
    Życzę by Twoje marzenia spełniły się – może to jest jakiś sposób na zaniedbania Haitańczyków – wieloletnie,wielopokoleniowe…H.

     

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

 
%d blogerów lubi to: