Christella to dziewczynka, która zaczęła do nas przychodzić tego lata. Wczoraj nie wróciła ze szkoły i do tej pory nie wiadomo, co się stało.
Christella pochodzi z wioski w górach. W Jacmel pierwszy raz zetknęła się z miastem. Ma 14 lat i jest w piątej klasie, bo w ostatnim roku nie zdała. Przychodziła do nas na odrabianie lekcji z pomocą starszych koleżanek. Od nas dostała książki i inne rzeczy potrzebne do szkoły. Jest kuzynką Mony – innej naszej podopiecznej. Tutaj, w Jacmel, obie mieszkają z ciotką, której pomagają sprzedawać jedzenie na rynku, dzięki czemu zarabiają na czesne. Latem całe dnie spędzały w pracy, stojąc w słońcu albo chodząc z koszem na głowie. To bardzo ciężkie zajęcie.
Na pierwszym zdjęciu, gdzie dziewczynki uczą się tańca liturgicznego, jest w białej koszulce. Na następnym – to ta dziewczyna w czerwonym. Prosimy módlcie się z nami, aby Christella się odnalazła cała i zdrowa!