Dziś czujemy, jak byśmy „przystąpiły do góry Syjon”, poniewaź zakończyłyśmy przygotowanie naszej kaplicy. Prawie wszystko, co widać na zdjęciach – jak już pisałam – otrzymałyśmy w darze od naszych Sióstr, szczególnie z Mount Arlington. Podczas nieszporów w uroczysty sposób umieściłyśmy w kaplicy relikwie i figurkę błogosławionej Marii Angeli. Figurka przywędrowała w darze od Sióstr ze wspólnoty św. Stanisława z New Jersey. Krzyż i Dobry Pasterz pochodzą z Haiti – kupiłyśmy je w zeszłym roku od tutejszych artystów.
Jesteśmy bardzo wdzięczne Wam wszystkim, że z Waszą pomocą duch i dziedzictwo bł. Matki Angeli, a także jej relikwie, figurka i całe wysposażenie kaplicy są tutaj z nami.
Czekamy na Was i zapraszamy do modlitwy w łączności duchowej, ale i w rzeczywistości: w pierwszej felicjańskiej kaplicy na Haiti. Przyjeżdżajcie!
Halina
08/02/2013 at 09:01
Pasterz Dobry – bardzo!!! nie przypuszczałam,że są tam tacy artysci.Ze wzruszeniem obejrzałam fotki – tak zreszta jak i wszystkie poprzednie. Mysli moje są przy Was. Halina