Historia zupy dyniowej, którą wszyscy tutaj jedzą 1 stycznia, rozpoczęła się w 1804 r. – w roku uzyskania przez Haiti niepodległości. Przed tym rokiem tylko biali okupanci mogli jeść zupę dyniową, z mięsem i warzywami, uważaną za wykwintną, przeznaczoną dla szlachetnie urodzonych i wolnych. Niewolnicy jedli ubogą zupę chlebową. Kiedy udało się Haitańczykom wyzwolić spod francuskiej okupacji, ogłoszono 1. stycznia Dniem Niepodległośći. Dziś dzień ten jest największym świętem państwowym na Haiti, a tradycyjna zupa dyniowa nazywana „soup joumou” jest podawana rodzinie i przyjaciołom na pamiątkę wyzwolenia.
Haitańczycy wierzą, że walka o wolność nie została jeszcze zakończona. Wierzą, że zupa dyniowa daje im siłę i odwagę do przetrwania trudnych chwil teraz i w przyszłości. Jest to więc danie wyjątkowe. Z radością czekamy na jutrzejszą zupę dyniowa, licząc, że pomoże również nam. Zjemy ją także w Waszej intencji 😉
Na zdjęciu poniżej – wierzcie albo nie – TO NIE JEST ARBUZ. To haitańska dynia.